środa, 9 listopada 2011

Szaleństwo z Toho -czyli" Kartnawał w Rio"

Kiedy tylko zobaczyłam cudne kolory nowej kolekcji Toho milky nie mogłam się oprzeć aby nie poszaleć .
Tym sposobem powstała dość masywna i szaleńczo kolorowa bransoleta.
Dla odmiany po subtelnych i wyciszonych kolorach Piasku Sahary, w nowej pracy znajdziecie ferie barw:)















3 komentarze:

  1. A podobno rozmiar nie ma znaczenia hi hi hi
    Pokaźny gabaryt :) Piękne zestawienie koloru i formy :) Jest co podziwiać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wyobrażam sobie że na "żywo "wygląda jeszcze cudniej:) piękne kolory, no i rozmiar też niczego sobie- na pewno ciężko przejść obok niej obojętnie:)

    OdpowiedzUsuń