My już w domeczku , na wyjeździe czasu brakło na sutaszowanie.
Mały Staś akurat ząbkował- i już jest widoczny pierwszy ząbek:)
Za to po powrocie do domku cały majdan sutaszowy zawitał na swoje miejsce igła w dłoń i oto efekt mojej pracy.
Inspirowane Dori C (Choć spotkałam kilka innych wykonań tego wzoru w wydaniu Aurus i MoniArt)
Pastelowe niebieskości również inspirowane Dori C -wykonałam już taką parę tylko w różach iw pełni na Swarowskim.Niestety nie potrafiłam nabyć tych samych kryształków
Swarovskiego i para niebieska wykonana na kroplach szklanych i efekt już nie tak piękny:(
Kolorowe zawijasy-letnie kolory
Ewcia tak pomyślałam że na urlopie bo cicho tutaj było że łojej:) ale w zamian widzę piękne żółte kolczyki:) efekt lata?:) cudne:)
OdpowiedzUsuńNic nie piszę bo kopary z ziemi pozbierać nie mogę.....
OdpowiedzUsuńWidać, że wypoczęłaś bo robota w rękach Ci się pali:)
Te w stonowanych kolorkach boskie :) te ostatnie też ale jak dla mnie zbyt odważne kolorki :)
Dzięki dziewczyny, fakt jakoś chce mi się wyjątkowo i przyjemnie się dłubie wieczorkami:) Kolorystyka w pracach różna w zależności od humoru.Tak na zmianę raz kolorowe szaleństwo raz spokojne kolorki:)
OdpowiedzUsuńte moje fajnie kolorystycznie acz ten po prawej miał pewnie mały wypadek-troszke pokrzywiony wyszedł,tak jak lamóweczka przy kolorowych,może to efekt procentowo urlopowy i drżącą ręką sie robiło???Przyznaj się.Co do tych górnych wolę jednak jak Ty ,mniej koralików
OdpowiedzUsuńMarzenko na coś wine trzeba zwalic ja teraz małolitrażowa jestem:)
OdpowiedzUsuń